Humus
I pierwsza warstwa gleby zdjęta. Robi się to po to żeby usunąć zielska itd żeby nie gniło potem pod domem.
Pan Waldek zaczyna
I gotowe
Ładna górka, będzie to potrzebne do czegoś bo mam już chętnego na zabranie tej ziemi?
Wyrównanie pod blaszak
I pierwsza warstwa gleby zdjęta. Robi się to po to żeby usunąć zielska itd żeby nie gniło potem pod domem.
Pan Waldek zaczyna
I gotowe
Ładna górka, będzie to potrzebne do czegoś bo mam już chętnego na zabranie tej ziemi?
Wyrównanie pod blaszak
Krecha załatwiona i stan surowy mamy za co budować ;). Ekipa już dała znać że się pali do roboty także ten tydzień załatwiam zdjęcie humusu, tyczenie domu, ogrodzenie terenu (wystawili mnie jedni), blaszak, kibel (jak sobie poradziliście?), studnia
Kierownik budowy umowiony. Pozwolenie uprawomocnione. Teraz załatwiam ogrodzenie leśne i blaszak. W między czasie szukam ekipy do dachu i kogoś do studni. A jeszcze kredyt wciąż się załatwia... jakoś wszystko na styk idzie.
Wczoraj przyszło pozwolenie na budowę :), kolejny krok do przodu. W miarę szybko to nawet poszło.
Dzwonili z gminy żeby Architekt się u nich stawił zrobić jakieś poprawki :). W szczegóły nie chcieli wchodzić. Dzisiaj miał tam jechać. Mam nadzieję, że to kosmetyka. No i muszę w końcu przedzwonić ekipy do dachu... na razie wszystko mam na słowo, czyli pozwolenie na budowę że będzie, kredyt że będzie, ekipę do stanu surowego że będzie :) także jest ciekawie hehe.
Komentarze